sobota, 12 września 2015

BeBeauty masełko do ust - moje najnowsze odkrycie

Dawno mnie tu nie było! :) Wszystkiemu winne wakacje i wyjazdy, ale o nich w kolejnych postach. 

Dzisiaj muszę Wam przedstawić moje najnowsze odkrycie - masełko do ust BeBeauty o zapachu malin, zakupione w Biedronce po promocyjnej cenie 4,99. 




Kosmetyk nie dość, że cudnie pachnie, to jeszcze genialnie radzi sobie ze spierzchniętymi ustami. Dosłownie w godzinę od poerwszego zastosowania moje usta stały się gładkie i jędrne, pomimo wcześniejszego zaczerwienienia i wyschnięcia. 

Myślę, że bez problemu może konkurować z takimi specjalistami ds. pielęgnacji ust jak Tissane, czy Eos.

Próbowałyście już tego balsamu? Jak wrażenia?

2 komentarze: