niedziela, 11 września 2016

VOSS - o co chodzi z tą wodą?

Cześć!

Zastanawiałyście się kiedyś, skąd się wzięła popularność takich wód jak np. Voss, albo Voda Naturalna? Czy wyróżnia je coś poza ładną butelkę? I skąd taka cena? Postarajmy się rozwikłać tą zagadkę.


Opis producenta znaleziony na stronie Alma24: "VOSS – to woda artezyjska pochodząca z południa Norwegii (Vatnestrom), chroniona przed zanieczyszczeniami przez grubą warstwę skał i lodu. To jeden z najczystszych zbiorników wody artezyjskiej dotychczas poznany przez człowieka; Woda Voss jest obecna na stołach najbardziej ekskluzywnych hoteli i restauracji świata. Jej unikalna czystość i pochodzenie z krainy fiordów sprawiają że stała się bardzo poszukiwanym produktem przez miłośników zdrowia i urody. Woda Voss występuje w wersji gazowanej i niegazowanej. Jej czysty i świeży smak przyjemnie pobudza i orzeźwia. Woda Voss to siła czystej pierwotnej natury - oczyszcza ciało i umysł."

Butelka: faktycznie, bardzo ładna - szklana, szerokie wejście na górze, co umożliwia wrzucenie do niej na przykład owoców. Pojemność 0,4 mieści się do cupholdera w samochodzie.

Wartości odżywcze ( tutaj sprawa nie ma się już tak kolorowo): 
Sód 6mg/l
Chlor 12mg/l
Magnez 1mg/l
Wapń 5mg/l
pH 6

Porównajmy je z popularną Nałęczowianką:

Fluorki 0,3mg/l
Wodorowęglany 448,5 mg/l
Chlorki 13,1mg/l
Wapń 114,2mg/l
Potas 2,4mg/l
Sód 10mg/l
Magnez 21,3mg/l

Cena VOSSa? 5,99zł za 0,4l butelkę. Cena Nalęczowianki? około 1,5zł za 1,5l. 

Jaki z tego wniosek? Voss popularność zyskała prawdopodobnie tylko i wyłącznie ładną butelką i dobrą reklamą ( bo przecież woda ze źródła artezyjskiego jest na tyle egzotyczna, że każdy chce się jej napić). Pod kątem wartości odżywczych lepiej wypada porównana w tym poście Nałęczowianka. Cenowo - bez komentarza, widać jak na dłoni co wygrywa. Butelkę Vossa kupiłam, jako, że jest ładna, napełnię ją następnym razem zwykłą wodą mineralną i owocami :) Zawsze przyjemniej pić wodę z ładnych butelek ;D

2 komentarze: